Zastanawiasz się czym jest sztuka? | Fot. Matheus Viana
Czym jest sztuka? Czym jest to coś, co zachwyca zarówno mędrców, jak i głupców? To pytanie pojawia się często w miejscach, które nawet w niewielkim stopniu mają ze sztuką do czynienia. Czy jednak możemy podać jakąś sensowną odpowiedź?
Wielu twierdzi, że sztuki nie da się zdefiniować. No cóż, pozwolę sobie nie zgodzić się z takim poglądem. Uważam, że sztukę można określić na przynajmniej kilka sposobów. Być może nie zrobimy tego w jednym zdaniu, ale z całą pewnością możemy ustalić, co mamy na myśli, gdy używamy terminu: sztuka.
Definicja sztuki, choć pozornie prosta, jest jednym z najbardziej dyskusyjnych i kontrowersyjnych zagadnień w filozofii. Od starożytności do współczesności ludzie starali się ustalić, co można uznać za dzieło sztuki. Jednakże z biegiem czasu rozumienie sztuki znacząco ewoluowało, odsłaniając różnorodność i wszechstronność tego pojęcia.
Na przestrzeni wieków różne kultury i epoki wypracowały swoje własne podejście do sztuki. Oczywiście skutkowało to wieloma odmiennymi definicjami, przykładowo:
Czasy współczesne przyniosły jeszcze większą różnorodność pod względem podejścia do sztuki. Dzięki postępowi technologicznemu artyści zyskali nowe możliwości wyrazu oraz interakcji z odbiorcami. Wirtualna rzeczywistość, interaktywne instalacje czy performance to tylko niektóre z dziedzin, które rozszerzyły granice tradycyjnej sztuki.
Jak widać, nie istnieje jedna powszechnie przyjęta definicja sztuki. Często używamy słowa "sztuka" do opisania pięknego przedmiotu lub umiejętności pozwalającej stworzyć coś o wysokich walorach estetycznych, co niekoniecznie musi mieć fizyczną formę. Patrząc w ten sposób, moglibyśmy całymi godzinami spierać się o to, czym jest sztuka. I prawdopodobnie mielibyśmy problem z osiągnięciem jakiegoś zadowalającego konsensusu.
Choć nie ma jednej uniwersalnej definicji sztuki, istnieje ogólna zgoda, że jest ona
świadomym działaniem mającym na celu stworzenie czegoś pięknego lub znaczącego (w taki czy inny sposób) przy użyciu wyobraźni oraz określonych umiejętności.
Współczesna definicja sztuki podkreśla jej rolę jako nośnika idei, krytyki społecznej i wyrazu tożsamości. Sztuka stała się wdzięczną areną dla dyskusji na temat wielu kwestii, takich jak polityka, sprawiedliwość, ekologia czy tożsamość płciowa.
Obraz autorstwa Jean-Michel Basquiata, który sprzedano za 110,5 miliona dolarów na aukcji Sotheby w maju 2017 roku.
Być może lepiej zrozumiemy, czym jest sztuka, jeśli przyjrzymy się funkcjom, jakie pełni. Choć może się wydawać, że trudno dokonać klasyfikacji w odniesieniu do jednej koncepcji, w rzeczywistości cele sztuki są dość jasne. Można je więc bez problemu wymienić.
Zaznaczam jednak, że poniższa lista nie jest kompletna. Musiałbym chyba napisać książkę, by w miarę dokładnie przedstawić temat. Niestety nie mam na to czasu, a i nie czuję takiej potrzeby. Ograniczę się więc do kilku ważniejszych funkcji:
Kluczowym aspektem sztuki jest jej subiektywność. Odgrywa ona istotną rolę nie tylko w procesie twórczym, ale także w odbiorze dzieł artystycznych.
Każdy artysta pracuje w oparciu o swój unikalny punkt widzenia; jest zainspirowany własnymi doświadczeniami, emocjami i wyobraźnią. To, co jest dla jednego artysty piękne, głębokie i znaczące, dla innego może być obojętne, odrażające lub co najmniej kontrowersyjne.
Subiektywność stanowi siłę napędową artystycznej kreatywności, nadając jej niepowtarzalny charakter i różnorodność wyrazu. W tym kontekście sztuka staje się zatem polem wielowymiarowych interpretacji, które nie dostarczają jednoznacznych czy uniwersalnych odpowiedzi.
Taka otwartość na różnorodność i elastyczność oznacza, że sztuka pozostaje zawsze żywa i aktualna, rozwijając się wraz z zainteresowaniami zmieniającego się społeczeństwa. Subiektywność w sztuce to przypomnienie, że piękno, znaczenie i wartość tkwią w oku i sercu widza, a sztuka jest przestrzenią, w której każdy może znaleźć coś wyjątkowego i bliskiego własnemu sercu.
I tak oto dochodzimy do kilku refleksji związanych z pytaniem, czym jest sztuka:
Czarny kwadrat na białym tle (1914-1915, 1929) – jedno z najsłynniejszych dzieł Kazimierza Malewicza.
Oto jedno z tych pytań, które budzi sporo niezdrowych emocji. Dlaczego? Ponieważ zdarza się (dość często, jeśli mam być szczery), że koszmarnie brzydkie lub prymitywne prace artystyczne są przez ludzi uważane za wybitne dzieła sztuki.
Przykład: Czarny kwadrat na białym tle Kazimierza Malewicza to niezbyt wyszukany obraz. Jest wręcz prostacki. Z pozoru. Gdy jeszcze niewiele wiedziałem o sztuce, nie uważałem tego typu twórczości za wartościową. Ale! Choć kwadrat może namalować każdy (nie są do tego potrzebne wyjątkowe zdolności malarskie [1]), do powstania tego obrazu doprowadziły lata studiów i rozważań artysty. Jego praca naukowa nadała dziełu znacznie większe znaczenie, niżby mogło się wydawać na pierwszy rzut oka.
Warto pamiętać o tym, że pojęcie piękna jest subiektywne i może różnić się w zależności od kultury, okresu w historii czy od indywidualnych upodobań danego odbiorcy. Piękno jest tradycyjnie uważane za jedno z głównych kryteriów oceny dzieła sztuki, które wszak ma zachwycać i wznosić ducha odbiorcy ku wyżynom.
Nie ulega wątpliwości, że sztuka o estetycznym wdzięku, harmonii, stworzona we właściwych proporcjach jest uważana za najwyższą formę wyrazu artystycznego.
A jednak wraz z ewolucją sztuki, także i pojęcie piękna ulegało zmianie. Wielu artystów eksperymentowało z nowymi formami, które nie zawsze korespondowały z tradycyjnym pojęciem estetyki. Dzieła abstrakcyjne, surrealistyczne czy sztuka konceptualna często skupiały się na ekspresji emocji, przekazywaniu idei lub krytyce społeczeństwa, niekoniecznie dążąc do uchwycenia piękna w tradycyjnym sensie.
Różne dziedziny sztuki często prezentują treści nie tylko piękne, ale również bolesne, szokujące czy kontrowersyjne. Niektóre dzieła sztuki mają przede wszystkim skłaniać odbiorców do refleksji nad niewygodnymi aspektami rzeczywistości, prowokować pytania czy ukazywać mroczne strony ludzkiej natury. W takim kontekście estetyka może zostać podporządkowana głębszej treści i komunikacji z widzem.
Sztuka może być piękna i sprawiać przyjemność, ale może też być szokująca, prowokująca i koszmarnie brzydka. To w dużej mierze zależy od kontekstu i celu, jaki stawia sobie artysta. Jak już wcześniej pisałem, sztuka pełni różne funkcje, a co za tym idzie – jej walory mogą się zmieniać. Najważniejsze, by spełniała swoje zadania.
Skoro istnieje tak wielka trudność w jednoznacznym określeniu, czym jest sztuka, oddam teraz głos innym – artystom, badaczom, myślicielom, poetom, a może i kilku szaleńcom. Zdanie tych ostatnich może być równie cenne jak opinia samych artystów.
Niech wypowiedzą się ludzie z całego świata. Niepowtarzalna perspektywa każdego człowieka (a także jego osobowość i charakter) daje często zaskakująco odmienne rezultaty, jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie: co to jest sztuka.
Oto kilkanaście najciekawszych, moim zdaniem, cytatów o sztuce. Nie przytaczam więcej, ponieważ na tej stronie internetowej znajduje się osobny artykuł na ten temat (link umieszczę nieco niżej).
Przeczytaj więcej: 72 bezcenne cytaty o sztuce – znane i mniej znane.
Bardzo interesującym pomysłem podzieliła się ze mną Bogna Łukomska [2]. Stworzyła bowiem... wzór na sztukę. Czy pozwala on znaleźć odpowiedź na pytanie: czym jest sztuka? Na pewno skłania do głębszej refleksji nad kwestią jej rozumienia i analizowania.
Wzór na sztukę prezentuje się następująco:
SZTUKA = A x B x C
Pierwsza zmienna tego wzoru, czyli praca ludzka (A), stanowi fundamentalny element tworzenia sztuki. Odnosi się do wysiłku, pasji i kreatywności artysty, którego wkład jest kluczowy dla powstania dzieła. Wspomnienie o różnorodnych poziomach pracy ludzkiej w tworzeniu sztuki, od prostych rysunków lub fotografii po skomplikowane dzieła filmowe czy muzyczne, podkreśla różnorodność wyrazu artystycznego. Praca wykonana przez artystę jest najłatwiejszym do zmierzenia czynnikiem determinującym sztukę.
Kolejnym aspektem sztuki są walory estetyczne (B). Choć sztuka nie zawsze musi być piękna w tradycyjnym sensie (patrz wyżej), nie powinna być nieprzyjemna w odbiorze. Owszem, może zawierać kontrowersyjne, eksperymentalne czy odrealnione elementy – ale jako całość musi prezentować się spójnie i w jakiś sposób atrakcyjnie. Oczywiście piękno jest pojęciem subiektywnym i zawsze warto o tym pamiętać podczas analizowania dzieła sztuki.
Trzeci czynnik, czyli udział emocji (C), również jest bardzo istotny w zrozumieniu sztuki. Możemy wyróżnić emocje artysty i emocje wywołane u odbiorcy. Dzieła zawierające silny i spójny przekaz emocjonalny uważane są za sztukę wysoką. Z kolei te, których głównym celem jest wzbudzenie emocji w odbiorcach, a jednocześnie nie odzwierciedlają wewnętrznych przeżyć samego twórcy, często mieszczą się w obszarze sztuki rozrywkowej, komercyjnej czy też rzemiosła artystycznego.
Wartość sztuki (SZTUKA) wynika z iloczynu trzech powyższych czynników (A, B i C). Jeśli któregoś z nich brakuje, dzieło traci swoje artystyczne miano. Podobnie jak kwiat bez misternych płatków, tak i sztuka bez połączenia pracy, piękna i emocji pozbawiona jest swojej istoty. To połączenie tych trzech elementów czyni ją wzniosłym efektem zetknięcia ludzkiego geniuszu, zdolności twórczych oraz głęboko zakorzenionych uczuć. Dlatego sztuką można nazwać jedynie dzieła wyjątkowe.
Przyjmując dla każdej zmiennej skalę od 0 do 10, maksymalna wartość dla badanego dzieła sztuki, jaką możemy osiągnąć, to tysiąc (10 x 10 x 10). W ten sposób możemy określić konkretną wartość na skali od: (0) "obiekt nie jest dziełem sztuki" do (1000) "obiekt jest arcydziełem".
Sądzę, że wzór na sztukę Bogny Łukomskiej stanowi ciekawą propozycję dla wszystkich osób chcących lepiej zrozumieć twórczość artystyczną. Jego wartość tkwi głównie w próbie usystematyzowania sztuki, która wszak jest zjawiskiem subiektywnym. Zestawienie zaledwie trzech czynników może być inspirującym narzędziem dla badaczy sztuki, pomagając im lepiej analizować, klasyfikować i interpretować różne wytwory ludzkiego umysłu.
Choć próba ujęcia sztuki w ramy wzoru ma swoje ograniczenia, zachęcam do eksperymentowania z powyższym pomysłem. Gwarantuję, że zmusi Cię to do poszerzenia wiedzy i pogłębienia własnych przemyśleń.
Na zakończenie chciałbym jeszcze coś napisać bardziej od siebie. Abstrahując od wszelkich encyklopedii, książek, cytatów sławnych artystów i innych ludzi, których opinie na temat sztuki miałem okazję poznać – napiszę, czym jest sztuka dla mnie.
Oczywiście nie będę tutaj kreował jakiejś wydumanej, uniwersalnej definicji. Chodzi tylko o moje odczucia, które wyrobiłem sobie w ciągu wielu lat obcowania z twórczością artystyczną licznych pokoleń fascynujących twórców.
Myślę, że na tę chwilę moje postrzeganie sztuki można streścić w trzech punktach (jeśli coś się zmieni, napiszę o tym):
Mam nieodparte wrażenie, że moje trzy wielkie "P" (Poszukiwanie, Przekaz, Ponadprzeciętność) brzmią nieco pretensjonalnie. Jakbym był jakimś zadufanym w sobie gburem, który zaszył się w ciasnym gabinecie zawalonym opasłymi tomiszczami starych ksiąg. Kurz zbierający się na nich utrudnia oddychanie, ale jednocześnie... dają one solidny punkt oparcia, z którego zawsze mogę się odbić, by wzlecieć... pytanie tylko, ku czemu mam tak szybować...
[1] Jako przykład mogę podać elewację domu moich rodziców, którą robiłem przed kilkunastu laty. Położyłem tynk w taki sposób, żeby powstały podłużne pasy (jeden na dole, drugi – nie zgadniesz – u góry). Całość prezentuje się bardzo atrakcyjnie. To najlepiej otynkowany dom na osiedlu i wcale się nie przechwalam. Niemniej technika wykonania jest tak samo prosta jak w przypadku obrazu Czarny kwadrat na białym tle Malewicza. Nie jest to nic wyjątkowego, a jednak... robi wrażenie.
[2] Bogna Łukomska to artystka, której twórczość możesz poznać na jej stronie internetowej. Wzór na sztukę zamieściłem w niniejszym artykule oczywiście za wiedzą i zgodą autorki.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej bloga o sztuce.
Autor: Wojciech Zieliński
Spędzam sporo czasu na czytaniu o filozofii i psychologii, choć w rzeczywistości po prostu szukam pretekstu, żeby uniknąć zmywania kubków po kawie.
Zawsze chciałem pisać o rzeczach poruszających mnie osobiście. Największą frajdę mam wtedy, gdy mogę zgłębić jakiś fascynujący temat. Zwłaszcza że trzeba się nieźle napracować, by dojść do czegoś sensownego. A kiedy już dochodzę (tylko bez skojarzeń), chętnie dzielę się tym w Internecie. Z nadzieją, że komuś moje słowa pomogą...
Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: czym jest sztuka, czym jest dla mnie sztuka, co to jest dzieło sztuki, sztuka definicja, funkcje sztuki, sztuka, co to jest sztuka.