Jesteś pisarzem. Każdego dnia siadasz przed klawiaturą i tworzysz wirtualne światy, zrodzone z wyobraźni, snów i marzeń. To piękna praca. Niestety jej owoce nie zawsze są soczyste i smaczne. W takich chwilach zastanawiasz się, jak poprawić swoje zdolności; jak zostać lepszym pisarzem.
Bo przecież o to właśnie chodzi, prawda? Każdy artysta pragnie stać się legendarnym twórcą. Kimś, kogo inni stawiają za wzór do naśladowania. Prekursorem, odkrywcą, wyzwolicielem ze szponów szarej codzienności. Lecz dokonać tego można tylko dzięki nieustającemu rozwojowi.
Czy zastanawiasz się, jak być lepszym pisarzem? Ja się zastanawiam. Cały czas. Dlatego od dawna kolekcjonuję wskazówki pomagające mi szlifować warsztat. Dzięki nim staję się bardziej kreatywny i sprawniejszy w pisaniu.
Dzisiaj swoje notatki publikuję pod postacią tego oto artykułu. Mam nadzieję, że i tobie pomogą w rozwoju. Mi pomagają, więc dlaczego miałbym tę wiedzę kisić tylko dla siebie? Wolę się podzielić.
Od teraz i ja, i ty mamy miejsce, do którego możemy zajrzeć, ilekroć potrzebować będziemy wskazówek, jak udoskonalać sztukę pisania. Wszystkie wytyczne w jednym miejscu. Posegregowane i ładnie wypunktowane. Przejrzyście, zgrabnie i powabnie. A na końcu mały bonus.
Jak być lepszym pisarzem?
Cel poniższych wskazówek jest prosty. Mają pomóc ci w pracy. Przypomnieć i utrwalić pewne niezwykle pomocne zasady działania i myślenia, dzięki którym staniesz się lepszy w tym, co robisz.
Artykuł podzieliłem na kilka sekcji. Każda stanowi osobną listę wskazówek. Chciałem w ten sposób stworzyć wygodną dla czytelnika (w tym i dla siebie) strukturę, która ułatwiłaby skupienie się na konkretnych zagadnieniach. Gdybym wrzucił tutaj jedną długaśną wyliczankę, powstałby niestrawny chaos. A tego wolę uniknąć.
Myślisz jak pisarz?
Czy umysł pisarza działa tak samo, jak każdego innego człowieka? Z biologicznego punktu widzenia – tak. Natomiast z artystycznego – powinien posiadać szereg specyficznych dróg myślowych pomocnych przy pisaniu. Oto najważniejsze z nich:
Jeśli nie kochasz książek, nigdy nie będziesz pisarzem. Banał? Jasne. Ale wyobraź sobie chirurga, który nie znosi widoku ludzkich organów wewnętrznych czy krwi.
Nikt nie będzie pisał za ciebie. Jeśli chcesz zostać pisarzem, nie wystarczy, że przygotujesz plan powieści czy wstępny szkic, a potem będziesz czekał, aż samo się dokończy. Musisz wykonać projekt od początku do końca. Tak, ty musisz to zrobić.
Bądź gotów na przyjmowanie krytyki. Nie zawsze będzie ona konstruktywna, za to możesz liczyć na hejt – bardzo popularny szczególnie w ostatnich latach. Każdy artysta (nie tylko pisarz) musi być psychicznie odporny na negatywne opinie o swojej twórczości.
Nie poddawaj się zwątpieniu. Pisanie bardzo często wiąże się z wątpliwościami, szczególnie po otrzymaniu pierwszych krytycznych opinii. Pisz, nawet jeśli sądzisz, że twoje teksty nikomu się nie spodobają.
Przeanalizuj źródła swoich lęków. Strach jest silny i potrafi zniszczyć człowieka. Pisarz powinien pokonać swoje lęki. Szczególnie te związane z twórczością literacką.
Bądź otwarty i zaangażowany w swoją pracę. Nie tylko w pracę. We wszystko, co robisz. Pamiętaj, że każdy element twojego życia może być źródłem inspiracji dla tekstu literackiego.
Jeżeli pisanie sprawia ci przyjemność, jesteś prawdziwym pisarzem. Prawdopodobnie wykorzystujesz każdą możliwą okazję, by pisać. I możesz to robić przez całe życie.
Postaraj się podchodzić do normalnych spraw w nowy, niespotykany dotąd sposób. Bądź unikatowy.
Skup się na przedstawianej historii, a nie na precyzji używanego języka. Czytelnik musi zostać uwiedziony twoją historią. Tylko tak odniesiesz sukces.
Miej odwagę pisać źle. To stara zasada pisarska. Jeśli będziesz chciał pisać tylko dobre teksty (lub genialne, ha!), przegapisz okazję do nauki i rozwijania swojego warsztatu. Nikt nie pisze dobrze od samego początku. Przypomina mi się cytat z filmu Matrix: „Nikomu nie udaje się pierwszy skok”. Nawet pasuje.
Nie recenzuj swoich tekstów. Przecież jesteś ich autorem – nigdy nie będziesz obiektywny. Lepiej dać komuś innemu do przeczytania to, co napisałeś. Dopiero wtedy dowiesz się czegoś konkretnego na temat swojej twórczości.
Zawsze pamiętaj o swoich czytelnikach. Lubisz pisać? Super. Ale to nie wszystko. Ktoś przecież będzie to czytał. Przynajmniej takie jest założenie. Postaw się w sytuacji tego biedaka, który postanowi zanurzyć się w kreowany przez ciebie świat. W tym miejscu pojawia się pytanie. Jak będzie czuł się czytelnik podczas lektury twojego dzieła? Zyska coś, czy raczej straci czas, nerwy i kilka kropel wiary w ludzkość?
Nie akceptuj wymówek – to największy wróg każdego pisarza. Nawet brak talentu nie jest tak straszny jak wymówki.
Zawsze dawaj z siebie wszystko. To dotyczy nie tylko pracy pisarza, ale w jego przypadku jest szczególnie ważne. To dlatego, że teksty pochodzą (tak naprawdę) z twojego wnętrza. Im więcej zachowasz dla siebie, tym mniej dostaną twoi czytelnicy.
Pisanie książki to straszna, wyczerpująca praca. Bądź na nią gotowy. To jedna z najtrudniejszych rzeczy, jaką człowiek może zrobić w swoim życiu.
Nigdy się nie poddawaj. W przeciwnym razie nie będziesz pisarzem, tylko małym człowieczkiem śniącym niekończący się koszmar.
Uwierz, że jesteś pisarzem. Nawet jeśli nie opublikowałeś jeszcze żadnej książki, możesz tak siebie nazwać. Pod warunkiem, że naprawdę zajmujesz się pisaniem, a nie tylko marzysz o tym.
Jak nauczyć się sprawnego pisania?
Był taki czas, kiedy myślałem o pisaniu jako sztuce. Teraz wiem, że jest to raczej rzemiosło – ciężka praca, cierpliwość, dbałość o szczegóły etc. Tworzenie tekstu przypomina wykuwanie miecza. Kowal uderza młotem w żelazo, kształtując je w pożądany sposób. Krok po kroku, warstwa po warstwie, powstaje dzieło mające realizować określony cel.
Oto wskazówki, które pomogą ci rozwinąć rzemiosło pisania:
Odłącz się od świata. Pisanie jest czynnością, którą wykonuje się w samotności. To dlatego, że umysł łatwo się rozprasza. Jeśli, na czas pracy, nie odetniesz się od ludzi i wszelkiego typu rozpraszaczy (np. Internet), żadnego projektu nigdy nie ukończysz.
Pamiętaj o szlifowaniu warsztatu. Trening czyni mistrza.
Używaj prostych zdań i słów. Im bardziej skomplikowany język pisania, tym trudniej się czyta. W efekcie mniej osób zainteresuje się twoją twórczością. Staraj się zastępować skomplikowane słowa ich prostszymi odpowiednikami. Życie twoich czytelników będzie lżejsze.
Ogranicz używanie przymiotników i przysłówków. Jak to mawiają: co za dużo, to niezdrowo.
Pisz zwięźle i na temat. Daruj sobie tzw. lanie wody. Przecież nie chcesz zanudzić czytelnika, prawda? A może jesteś mentalnym terrorystą planującym masowe niszczenie umysłów? Mam nadzieję, że nie.
Unikaj zdań w formie biernej. To nie brzmi zbyt dobrze. Sam porównaj. Zdanie w konstrukcji czynnej (zalecana): Zygfryd czyta książkę. Konstrukcja bierna (niezalecana): Książka jest czytana przez Zygfryda.
Unikaj trzech słabych literacko słów (o ile ich zastosowanie nie jest absolutnie konieczne): jeśli / jeżeli, ale, może. Ja mam z nimi ogromny problem, niestety.
Zaufaj swojemu stylowi pisania. Czasami będziesz miał wrażenie, że twoim tekstom czegoś brakuje. Są zbyt proste albo zbyt skomplikowane. Wówczas na siłę zaczniesz przerabiać treść. W efekcie otrzymasz hybrydę przeintelektualizowanych sentencji z gnuśnymi dialogami. Niech twój styl sam się wykształci i będzie jak najbardziej naturalny.
Nie próbuj zadowolić wszystkich ludzi – nie da się. Zawsze trafi się ktoś, komu twoja twórczość nie będzie się podobać. Nie ma w tym nic złego. Nie powstało jeszcze dzieło, które spełniłoby oczekiwania każdego człowieka na świecie. Prawdopodobnie nigdy nie powstanie.
Napisz dwa eseje na wybrany temat. Jeden pochlebny, drugi krytyczny. To pomaga rozszerzyć horyzonty myślowe.
Nawyki dobrego pisarza
Kluczowym elementem bycia dobrym pisarzem jest wypracowanie odpowiednich nawyków. Dzięki nim będziesz się rozwijać. Nawyki są fundamentami codzienności każdego człowieka. Również pisarza. Kształtuj swoje nawyki w odpowiedni sposób, a zostaniesz wielkim pisarzem.
Pisz jak najwięcej, jak najczęściej. Przecież o to chodzi w byciu pisarzem, prawda? Pisz więc, kiedy tylko możesz. Nawet wtedy, gdy nie masz na to ochoty. Nie rozmyślaj o tym, że chcesz pisać. Po prostu to rób.
Znajdź najlepszą porę dnia na pisanie. Każdy ma inny rytm dobowy. Ja zauważyłem, że najbardziej produktywny jestem pomiędzy godziną 17 a 19. Z kolei rano mam ogromne problemy z zabraniem się do pracy.
Kiepskiej tancerce to i majtki w kroku przeszkadzają. Znasz to powiedzenie? Żeby pisać, nie musisz mieć idealnych warunków. Wystarczy, że masz trochę czasu i posiadasz narzędzia do pisania. Nie zwalaj więc na świat zewnętrzny winy za to, że nie piszesz. To. Jest. Tylko. Twoja. Wina.
Nie bój się podejmować ryzyka. W swojej twórczości powinieneś odkrywać nowe horyzonty. Eksperymentuj. Nawet jeśli efekty nie okażą się wystarczająco dobre do publikacji, przynajmniej czegoś się nauczysz. Zdobyte w ten sposób doświadczenie pomoże ci przy kolejnych projektach.
Jeśli utkniesz, zrób sobie przerwę. Spacer, gimnastyka, medytacja – wszystko jest dobre, by dać wytchnienie swojemu umysłowi. Ja, dla przykładu, lubię zajmować się tworzeniem grafiki. W ten sposób cały czas robię coś wartościowego, a jednocześnie odpoczywam od pisania.
Nie trać czasu na telewizję, lepiej czytać książki. Oglądanie telewizji zabija kreatywność, a przecież wyobraźnia jest podstawowym narzędziem pracy twórczej.
Kiedy kończyć dzień pracy? Najlepiej pisz tak długo, jak masz na to ochotę. Chyba że padasz ze zmęczenia i grozi ci zaślinienie klawiatury przez sen.
Używaj nałożonych na siebie limitów słów. Nie rozpisuj się bardziej, niż to konieczne.
Często słyszę poradę: wyjdź poza swoją strefę komfortu. To całkiem niezła rada, ale nie zawsze. Moim zdaniem, pisarz powinien być w strefie komfortu psychicznego. Inaczej nie będzie w stanie pisać.
Dbaj o kondycję. Zdrowe ciało wspiera kreatywność i pozwala sumiennie pracować.
Jak lepiej pisać?
Oto kilka prostych wskazówek, które poprawią twoje pisarskie umiejętności:
Twórz krótkie akapity. Dzięki temu czytelnik nie znudzi się ani nie zagubi w gąszczu pakowanych do jego głowy informacji. Krótko, zwięźle i na temat – to uniwersalna zasada.
Nie kopiuj stylu innych pisarzy. Bardzo kuszące jest tworzenie swoich tekstów w oparciu o dzieła już dostępne na rynku. Tak jest łatwiej. Ale w ten sposób nigdy nie stworzysz w pełni oryginalnego, wartościowego dzieła. Nie wniesiesz do świata literatury niczego nowego.
Początek tekstu, np. pierwsze zdanie lub akapit, powinien być wystrzałowy. Coś, co przyciągnie uwagę czytelnika na tyle mocno, że nie będzie chciał przestać czytać.
Nie pisz tylko o tym, co już wiesz. Pisz o tym, czego pragniesz się dowiedzieć. Pisanie jest jak odkrywanie nowych lądów. Zaczynając tworzyć tekst, gdzieś chcesz dotrzeć. Tutaj nie chodzi o kręcenie się w kółko.
Zanim zaczniesz pisać, zbieraj informacje. Badaj, dowiaduj się, rozmawiaj. Musisz poznać świat znajdujący się poza twoim osobistym światem. Zyskasz możliwość opowiadania historii... o wszystkim, o czym zechcesz. No, chyba że pragniesz pisać tylko o sobie.
Sprawdź, czy twoje założenia są prawidłowe. Być może opierasz swój tekst na błędnych informacjach lub zdezaktualizowanych teoriach. A może piszesz na temat, który tak naprawdę nikogo nie interesuje? Upewnij się, że ktoś będzie w ogóle chciał czytać twoje dzieło.
Pisz w taki sposób, by poruszać serca i umysły czytelników.
Kiedy tworzysz jakąś postać, wyobraź ją sobie jako człowieka z krwi i kości. Prawdziwy człowiek budzi prawdziwe emocje. Można go kochać lub nienawidzić. Zasługuje na szacunek, ale może też zostać przez ciebie poniżony. W tym ostatnim przypadku, zapewne będziesz mu współczuć. I bardzo dobrze. Jeśli ty potrafisz zobaczyć prawdziwego człowieka w swojej postaci, czytelnicy również mają szansę go dostrzec.
Studiuj dzieła mistrzów literatury. Nie tylko je czytaj – analizuj i rozkładaj na czynniki pierwsze. Szukaj schematów, zwrotów akcji, naturalnych dialogów. Niech będą dla ciebie wartościową lekcją.
Każde dzieło literackie zawsze jest w jakiś sposób zorganizowane. To nie jest chaotyczna mieszanina zdań i myśli. Struktura jest szkieletem, na którym opiera się całe "ciało" tekstu. Wszystkie te mięśnie, ścięgna, organy wewnętrzne, narządy zmysłów i skóra – bez szkieletu zamieniłyby się w bezkształtny worek wartościowych elementów, które nie służą żadnemu wspólnemu celowi.
Pomiń niepotrzebne słowa – tę bezcenną zasadę znalazłem w książce pt. The Elements of Style, którą napisali William Strunk Jr. i E. B. White. Świetna rada. Nie ma potrzeby pisać na ten temat więcej.
Interpunkcja ma znaczenie. Naprawdę. Nie lekceważ jej. Czasami od jednego znaku może zależeć znaczenie i jakość zdania. Zwyczajny przecinek może uczynić je żywym lub zabić w mgnieniu oka.
Naucz się tworzyć genialne nagłówki.
Twórz przejrzyste opisy. Powstają w twojej wyobraźni, lecz trzeba je przełożyć na słowa zrozumiałe dla czytelników.
Nie korzystaj ze zbyt pretensjonalnych czy przeintelektualizowanych słów. Zgadnij, które słowa z poprzedniego zdania podpadają pod tę właśnie wskazówkę?
Unikaj przysłówków – ja mam z tym problem, przyznaję bez bicia. Według Stephena Kinga, przysłówek nie jest przyjacielem pisarzy, a czasowniki lepiej brzmią bez dodatkowych ozdobników.
Do pisania wykorzystuj prosty edytor tekstu. Naprawdę nie potrzebujesz tych wszystkich wodotrysków, które tak reklamują dookoła.
Jak zwiększyć kreatywność?
Wspomniałem wcześniej o nawykach, ale nic nie jest ważniejsze od kreatywności. Bez niej nigdy nie będziesz w stanie pisać świetnych tekstów. Co robić, by zwiększyć kreatywność? Moje sposoby są następujące:
Jeśli nie możesz znaleźć inspiracji, wyjdź z domu. Idź przed siebie. Do parku, muzeum, galerii handlowej lub knajpy. Obserwuj, rozmawiaj i przestań na chwilę myśleć o pisaniu.
Ucz się na swoich błędach i porażkach. One są najlepszymi nauczycielami. O wiele bardziej wartościowymi od odnoszonych sukcesów.
Miej więcej niż jeden projekt w przygotowaniu. Dzięki temu można mentalnie odpocząć od jednego tekstu.
Zawsze noś przy sobie notatnik i długopis, by notować pomysły na teksty. Na moim wyposażeniu znajduje się teczka z klipem, a w niej kartki do segregatora. Segregator jest dla mnie uniwersalnym notatnikiem.
Rozmawiaj z ludźmi. Nawet z obcymi na ulicy. Potem spróbuj opisać rozmowę z pamięci. Zdarza się, że w ten sposób tworzę całe opowiadanie. Wczoraj przez półtorej godziny rozmawiałem z mężczyzną mieszkającym na moim osiedlu (pierwszy raz widziałem go na oczy). Bardzo przyjemna i owocna rozmowa. Dużo się dowiedziałem i zyskałem kilka interesujących pomysłów na teksty.
Warto też czasami wyobrazić sobie rozmowę z bohaterami swoich tekstów. Dzięki temu odkryjesz więcej aspektów ich osobowości.
Wypróbuj nowe pomysły lub hobby. Im bardziej zróżnicowane jest twoje życie, tym większe prawdopodobieństwo, że będziesz generować dobre pomysły.
Zostań blogerem. Pisz o czymkolwiek, co cię interesuje. Nie tylko będziesz rozwijać się jako autor, ale też zbudujesz społeczność, która oceni twoje pisarskie umiejętności.
Blogi innych autorów również są bardzo przydatne. Dlaczego? Ponieważ dają możliwość zostawienia komentarza. Skorzystaj z okazji.
Nawiązuj kontakty z innymi pisarzami. Zyskasz mentorów lub kolegów, z którymi można dyskutować na temat waszego rzemiosła.
Napisz historię własnego życia. To wspaniałe ćwiczenie literackie. Nie chodzi mi jednak o pisanie autobiografii, raczej o opowiadanie streszczające najważniejsze aspekty twojego dotychczasowego życia. Acha, niech tekst będzie interesujący. Nawet jeśli wiedziesz nudne życie, możesz opisać je w taki sposób, by czytało się świetnie.
Kiedy jesteś śpiący, zrób sobie około 20-minutową drzemkę. Moc twojego umysłu zregeneruje się i będziesz mógł dalej pracować.
Medytuj. Uspokoisz umysł i nauczysz się komunikować ze swoim głębszym "ja".
Pisz długopisem albo ołówkiem. Przynajmniej od czasu do czasu. Klawiatura jest wygodna i szybka, ale zapiski na kartce papieru niesamowicie rozwijają kreatywność. Jeszcze większą stymulację mózgu zapewni pisanie lewą ręką (lub prawą, jeśli jesteś leworęczny).
Nigdy nie przestawaj marzyć!
Bonus: cytaty znanych pisarzy
Uff, tyle tych porad. Głowa może rozboleć. Mimo to chciałbym jeszcze coś dodać na zakończenie. Oto garść moich ulubionych cytatów na temat pisania:
Istnieją trzy zasady pisania powieści. Niestety, nikt nie wie, jakie one są. [W. Somerset Maugham]
Zacznij opowiadać historie, które tylko ty możesz opowiedzieć, bo zawsze znajdą się lepsi pisarze od ciebie i zawsze będą mądrzejsi pisarze od ciebie. Zawsze będą ludzie, którzy są o wiele lepsi w robieniu tego – ale ty jesteś jedyny. [Neil Gaiman]
Proza to architektura, a nie dekoracja wnętrz. [Ernest Hemingway]
Traktuj pisanie jak pracę. Bądź zdyscyplinowany. Wielu pisarzy ma w tej kwestii nerwicę natręctw. Graham Greene napisał 500 słów dziennie. Jean Plaidy 5000 przed lunchem, a następnie popołudniu czytał wiadomości od fanów. Moje minimum to 1000 słów dziennie – co czasem jest łatwe do osiągnięcia, a czasami, szczerze mówiąc, jak sranie cegłami. Ale zmuszam się do siedzenia przy swoim biurku, dopóki nie wyrobię normy, bo wiem, że robiąc to, pcham książkę do przodu. Te 1000 słów może być do niczego – często tak jest. Łatwiej jest jednak wrócić do kiepskiego tekstu w późniejszym terminie i sprawić, by był lepszy. [Sarah Waters]
Staraj się myśleć o powodzeniu innych jak o zachęcie dla siebie. [Richard Ford]
Znajdź dobry schemat organizacyjny dla swoich notatek i materiałów zbieranych do tworzonego tekstu. Kiedy już go znajdziesz, bądź mu wierny. [Maryn McKenna]
Znajdź temat, który cię interesuje, a twoje serce sprawi, że inni też będą się nim przejmować. [Kurt Vonnegut]
Nie traktuj zbyt poważnie porad dotyczących pisania. [Lew Grossman]
Bądź dobrym pisarzem
Mam nadzieję, że uznasz powyższe wskazówki za przydatne. Dla mnie są bezcenne. Dlatego często do nich zaglądam. Czasem coś dopisuję i z pewnością znajdziesz tutaj coś nowego – za tydzień, miesiąc lub rok.
Pamiętaj, że ostatecznie wszystko zależy od ciebie. Twój duch jest pełen fascynujących historii. Trzeba je tylko ubrać w odpowiednie słowa i wypuścić w świat. Zrób to najlepiej, jak potrafisz. Reszta – to już będzie legenda. Twoja legenda.
William Strunk Jr., E. B. White, The Elements of Style: Czwarte Wydanie, Longman; wrzesień 1999 r.
Sol Stein: Stein on Writing. A Master Editor of Some of the Most Successful Writers of Our Century Shares His Craft Techniques and Strategies, St. Martin's Griffin, styczeń 2000 r.
Frank Luntz: Words that Work. It's Not What You Say, It's What People Hear, Hachette Books, sierpień 2008 r.
Stephen King; Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika, Prószyński i S-ka, marzec 2008 r.
Spędzam sporo czasu na czytaniu o filozofii i psychologii, choć w rzeczywistości po prostu szukam pretekstu, żeby uniknąć zmywania kubków po kawie.
Zawsze chciałem pisać o rzeczach poruszających mnie osobiście. Największą frajdę mam wtedy, gdy mogę zgłębić jakiś fascynujący temat. Zwłaszcza że trzeba się nieźle napracować, by dojść do czegoś sensownego. A kiedy już dochodzę (tylko bez skojarzeń), chętnie dzielę się tym w Internecie. Z nadzieją, że komuś moje słowa pomogą...
Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: jak być lepszym pisarzem, rady dla początkujących pisarzy, jak zostać pisarzem wskazówki, jak napisać książkę, jak lepiej pisać, początkujący pisarze, jak zostać pisarzem książka, pisarze o pisaniu, kurs pisania.