Strona Główna › Komiks › [10+] Najlepsze komiksy 2020 roku, czyli ranking tego, co po prostu trzeba przeczytać

Najlepsze komiksy z 2020 roku | Fot. Joe Ciciarelli

[10+] Najlepsze komiksy 2020 roku, czyli ranking tego, co po prostu trzeba przeczytać

Spis treści

Najlepsze komiksy 2020 roku, które miałem okazję przeczytać. Spośród wszystkich publikowanych w Polsce i za granicą pozycji wybieram te, które robią największe wrażenie. Chociaż różnią się od siebie, łączy je jedno – to niesamowite dzieła sztuki komiksowej i warto je utrwalić w swojej pamięci.

Rok 2020 przyniósł wielkie zmiany w naszym społeczeństwie, ale na szczęście coś pozostało takie samo – komiksy nadal są publikowane. I choć na świecie dzieje się wiele złego, otrzymaliśmy także coś wspaniałego.

Zdaję sobie sprawę, że poniższy wybór nie oddaje w pełni ogromu pracy, jaka została wykonana przez wszystkich twórców i wydawców zajmujących się komiksami. Myślę, że wszyscy ludzie, którzy w 2020 roku poświęcili swój czas i energię na tworzenie sztuki komiksowej, zasługują na nasze podziękowanie i pochwałę.

Komiksy 2020 roku

Oto lista najlepszych komiksów wydanych w 2020 roku, które przeczytałem. Oczywiście jest to lista czysto subiektywna. Kieruję się przede wszystkim własnym gustem. Jest to więc TOP 10, z którym możesz się nie zgodzić.

Jestem pewien, że istnieją jeszcze inne rewelacyjne i godne polecenia komiksy, które zostały opublikowane w 2020 roku. Pamiętaj jednak, że nie miałem możliwości przeczytania wszystkiego, co się w Polsce pojawiło.

Uznałem, że jeśli czegoś nie czytałem, nie będę tutaj umieszczał. Nie zdziw się więc, jeśli nie ma tutaj komiksu, który osobiście uważasz za genialny. Być może akurat nie miałem okazji się z nim jeszcze zapoznać. Jeśli za jakiś czas się to zmieni, wówczas z pewnością dokonam modyfikacji w poniższym zestawieniu.

1. Shangri-La

Autor: Mathieu Bablet

Wydawca: Timof i cisi wspólnicy

Gatunek: science fiction

W odległej przyszłości ludzie mieszkają na stacji kosmicznej, ponieważ Ziemia nie nadaje się do życia. Stacją zarządza nie rząd, lecz międzynarodowa korporacja otoczona prawdziwym konsumpcyjnym kultem.

Na pierwszy rzut oka ludzie wydają się zadowoleni ze swojego idealnego społeczeństwa. Jednakże nie wszyscy podzielają bezrefleksyjną euforię mieszkańców stacji. Pojawiają się nowe konflikty i społeczne bunty, których – o dziwo – wszechwładna korporacja Tianzhu nie tłumi w zarodku.

Opowieść przedstawiona przez Mathieu Bableta rodzi wiele pytań, wśród nich to najważniejsze: o przetrwanie ludzkości. Nic dziwnego, że od samego początku komiks mnie wciągnął. W dodatku zaczyna się w taki sposób, że... no cóż, może lepiej niech każdy sam przeczyta.

2. Czarne nenufary

Autorzy: Michel Bussi, Didier Cassegrain, Fred Duval

Wydawca: Marginesy

Gatunek: kryminał

Adaptacja kryminalnej powieści Michela Bussiego, która w 2011 roku stała się sensacją we Francji, wspięła się na szczyty list bestsellerów i otrzymała kilkanaście nagród dla najlepszego kryminału roku.

W miasteczku Giverny, w którym Claude Monet spędził ostatnie lata życia, malując legendarne obrazy z nenufarami, zostaje odnalezione ciało. Nie ma wątpliwości, że doszło do morderstwa. Jest nawet podejrzany, ale sprawa okazuje się bardziej skomplikowana, niż początkowo można by sądzić.

Kluczem do rozwikłania zagadki są trzy kobiety: utalentowana malarsko dziewczynka, ponętna nauczycielka oraz staruszka, która zdaje się wiedzieć wszystko o miasteczku i jego mieszkańcach.

3. Sabrina

Autor: Nick Drnaso

Wydawca: Kultura Gniewu

Gatunek: obyczajowy

Sabrina znika w tajemniczych okolicznościach. Bohaterowie komiksu zostają wciągnięci w sieć szalonych domysłów i bezczelnych kłamstw. Pewnego dnia w Internecie pojawia się zapis z taśmy wideo. Od tej pory każdy miłośnik teorii spiskowych będzie miał swoją interpretację wydarzeń pasującą do jego wizji świata.

Sabrina, pierwszy w historii komiks nominowany do prestiżowej nagrody Bookera, opisuje współczesny świat pozbawiony osobistych relacji i poczucia odpowiedzialności, gdzie związki obdarte są z intymności przez pulsujące komputerowe monitory.

Moja recenzja znajduje się tutaj: Sabrina – Nick Drnaso [Niepokojąca recenzja]

4. Indyjska włóczęga

Autorzy: Alain Ayroles, Juanjo Guarnido

Wydawca: Egmont Polska

Gatunek: przygodowy

Don Pablos z Segowii, łotrzyk o wątpliwej renomie, lecz budzący nieodpartą sympatię, raczy nas barwną opowieścią o swoim pełnym przygód życiu w Hiszpanii Złotego Wieku i w Ameryce, którą wówczas wciąż nazywano Indiami. Zmienne koleje losu wiodły go od nędzy do bogactwa, od pogardy do uwielbienia, a jego nie całkiem szlachetne postępki wyniosły go z samego dna na pałacowe salony, ze szczytów Kordylierów w kręte rozlewiska Amazonii. Do tego mitycznego miejsca, gdzie nabierają kształtów wszystkie marzenia Nowego Świata – Eldorado!

Ten komiks zafascynował mnie od pierwszych stron. Nie tylko ze względu na niesamowite ilustracje. Fabuła jest po prostu wciągająca. Kiedy już zaczniesz czytać, nie będziesz mógł się oderwać nawet na chwilę.

5. Ciemności Smalandii

Autor: Henrik Bromander

Wydawca: Centrala

Gatunek: obyczajowy

Erik dorasta w szwedzkiej Smalandii, w miasteczku Nässjö, dawniej stanowiącym ważny kolejowy węzeł komunikacyjny, a dziś powoli niszczejącym. Żeby wypełnić pustkę i zwalczyć marazm, Erik rysuje autobiograficzne komiksy i publikuje je w swoim fanzinie pod tytułem Twarz. Pomiędzy pierwszym a ostatnim numerem, w jego życiu zachodzą duże zmiany. Nastolatek wkracza w dorosłość, doświadczając przyjaźni, miłości, rozczarowań i przemocy.

W swojej epickiej powieści graficznej Henrik Bromander przesuwa granice tego, czym może być komiks. Ciemności Smalandii to celebracja uzdrawiającej mocy twórczej oraz niepokojąca diagnoza współczesności prosto z Europy Północnej, gdzie polityczne wiatry są coraz zimniejsze. Takie komiksy jak ten zdarzają się naprawdę rzadko.

6. Negalyod

Autor: Vincent Perriot

Wydawca: Egmont Polska

Gatunek: science fiction

Przygodowa opowieść science fiction rozgrywająca się na planecie, która uległa ekstremalnemu efektowi cieplarnianemu. Większość ludzi żyje w napowietrznych miastach, a jedynie nieliczni nomadowie zamieszkują rozległe pustynie. Aby utrzymać porządek w tym zniszczonym świecie, władzę sprawuje wojsko kierowane przez sztuczną inteligencję zwaną Siecią. Wszelkie przejawy buntu są krwawo tłumione, a wybranych dysydentów przewozi się do tajemniczego Centrum Sieci.

Jak tylko zobaczyłem okładkę tego komiksu w 2020 roku, od razu odczułem silne pragnienie, żeby go posiadać. Nawet nie musiałem czytać opisu wydawcy. Po prostu chciałem kupić ten komiks jak najszybciej.

7. Metronom

Autorzy: Éric Corbeyran, Grun

Wydawca: Studio Lain

Gatunek: science fiction

Fabuła toczy się w niedalekiej przyszłości, kiedy to ludzie żyją pod totalitarną władzą. Co ciekawe, reżim został przebrany w szaty demokracji bezpośredniej. Bohaterką jest młoda kobieta o imieniu Lynn szukająca informacji o swoim zaginionym mężu, który nie wrócił z kosmicznej misji na jednej ze stacji orbitalnych. A to dopiero początek.

Komiks polecany przez samego Enki Bilala, autora m.in. kultowej Trylogii Nikopola. Przyznam jednak, że nawet gdyby nikt Metronomu nie polecał, i tak uznałbym go za jedną z ciekawszych pozycji wydanych w 2020 roku w Polsce. Tym bardziej że nie jest to klasyczna opowieść science fiction, lecz raczej thriller polityczny.

8. Mister Miracle

Autorzy: Mitch Gerads, Tom King

Wydawca: Egmont Polska

Gatunek: science fiction

Scott Free to największy żyjący mistrz ucieczek. Jest tak dobry, że udało mu się uciec z makabrycznego sierocińca Babci Samo Dobro na Apokolips i osiąść na Ziemi z inną uciekinierką – Big Bardą. Tu, pod pseudonimem Mister Miracle, zrobił karierę jako iluzjonista i dzięki swoim umiejętnościom dołączył do Ligi Sprawiedliwości. Wydaje się, że jako mistrz ucieczek osiągnął wszystko. A jednak nigdy nie uciekł śmierci. Czy to możliwe? Aby się tego dowiedzieć, Scott będzie musiał się zabić.

Chociaż komiksów superbohaterskich od dawna już nie czytam, tym razem zrobiłem wyjątek z powodu opinii, które czytałem w Internecie. I nie zawiodłem się. Mister Miracle zdecydowanie zasługuje na to, by znaleźć się na liście najlepszych komiksów wydanych w Polsce w 2020 roku.

9. Dni, których nie znamy

Autor: Timothe Le Boucher

Wydawca: Non Stop Comics

Gatunek: fantastyka

Co byś zrobił, gdyby okazało się, że żyjesz tylko co drugi dzień i nie wiesz, co dzieje się z twoim ciałem w międzyczasie? Dwudziestokilkuletni Lubin Maréchal odkrywa, że swoje ciało dzieli z inną osobą. Początkowo próbuje dogadać się z intruzem, nadać ich koegzystencji jakieś ramy. Niestety krok po kroku zaczyna tracić kontrolę nad sytuacją. Wkrótce orientuje się, że grozi mu całkowite unicestwienie. Kto wie ile dni mu jeszcze zostało?

Komiks dający do myślenia i w kilku miejscach dość zaskakujący. Czytelnik może poczuć silne emocje podczas lektury, więc uczciwie uprzedzam. Choć jest to raczej smutna historia, z pewnością nikt nie będzie rozczarowany.

10. Rok 1984. Powieść graficzna

Autorzy: Fido Nesti, George Orwell

Wydawca: Jaguar

Gatunek: fantastyka socjologiczna

Londyn jest ponurym miastem znajdującym się w totalitarnym stanie Oceanii, gdzie Wielki Brat zawsze przygląda się poczynaniom obywateli. Winston Smith znalazł się w poważnym niebezpieczeństwie z tego prostego powodu, że jego pamięć wciąż funkcjonuje. Wciągnięty w zakazany romans, znajduje odwagę, by dołączyć do tajnej organizacji zwanej Bractwem, której celem jest zniszczenie rządzącej Partii.

Sugestywna i wciągająca adaptacja Fido Nestiego pozwala na nowo spojrzeć na znaną od dziesięcioleci historię. Nawet jeśli ktoś nie jest miłośnikiem twórczości Orwella, z pewnością będzie czerpał niekłamaną przyjemność z lektury Roku 1984 w formie powieści graficznej.

Zagraniczne komiksy z 2020 roku

Na dokładkę umieszczę jeszcze kilka komiksów wydanych w 2020 roku poza granicami naszego pięknego kraju. Chociaż dzieła te nie są dostępne w języku polskim (przynajmniej w tym momencie), warto o nich wspomnieć. Oto moje TOP3:

1. Carbon and Silicon

Autor: Mathieu Bablet

Wydawca: Ankama

Gatunek: science fiction

Carbon i Silicon to prototypy robotów nowej generacji, zaprojektowanych do opieki nad starzejącą się populacją ludzką. Wychowani w ochronnych kokonach i chętni do odkrywania świata zewnętrznego, w końcu zostają rozdzieleni podczas próby ucieczki.

Od tej pory każdy z nich wiedzie własne życie i toczy wielowiekową walkę o znalezienie swojego miejsca na planecie, która nękana jest kolejnymi wstrząsami politycznymi i społecznymi oraz katastrofami klimatycznymi.

2. The Longest Day of the Future

Autor: Lucas Varela

Wydawca: Fantagraphics

Gatunek: science fiction

W futurystycznym mieście dwie megakorporacje dzielą się władzą, jednocześnie angażując się w niewdzięczną wojnę, aby za wszelką cenę wyeliminować drugą stronę. A co się stanie, jeśli na planecie rozbije się latający spodek (UFO)?

Oto powieść graficzna będąca nie tylko interesującą historią science fiction. To również thriller i komentarz społeczny. Ten mistrzowsko wykonany, dowcipny i nonszalancki komiks jest debiutem argentyńskiego rysownika i grafika Lucasa Vareli.

Czysty styl graficzny od razu przyciąga uwagę, ale dopiero skupienie się na fabule pozwala docenić prawdziwą wartość Najdłuższego dnia przyszłości. W treści znajduje się wiele podtekstów odnoszących się do naszego współczesnego świata. Nie znaczy to jednak, że czytelnik zostanie naładowany negatywną energią. Wręcz przeciwnie.

3. Hedra

Autor: Jesse Lonergan

Wydawca: Image

Gatunek: science fiction

Samotny astronauta opuszcza świat zniszczony wojną nuklearną. Jego celem jest odnalezienie życia. To, co znajduje, wykracza poza wszelkie sny i najśmielsze marzenia.

Hedra to komiks szczególny i nie każdy przyjmie go z entuzjazmem. Ja sam dopiero po drugim czytaniu uświadomiłem sobie, z jak cennym dziełem sztuki sekwencyjnej mam do czynienia.

Ten komiks jest całkowicie niemy, ale jego niesamowity sposób opowiadania historii robi naprawdę niecodzienne wrażenie. Lonergan doskonale zarządza tempem i przebiegiem fabuły, dostarczając czytelnikowi piękny i fascynujący komiks.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej bloga o sztuce.