Strona Główna › Komiks › Najlepsze komiksy 2021 roku, które warto przeczytać [lista subiektywnie skrojona]

Najlepsze komiksy z 2021 roku | Fot. Abaren (z fragmentami komiksów)

Najlepsze komiksy 2021 roku, które warto przeczytać [lista subiektywnie skrojona]

Spis treści

Komiksy 2021 roku – przedstawiam listę najlepszych opublikowanych w tym roku komiksów i powieści graficznych. Znajdziesz poniżej tytuły, które nie tylko warto przeczytać, lecz nawet można uznać za niezbędny element kolekcji każdego miłośnika komiksów.

Trzeba przyznać, że nie jest łatwo poruszać się po współczesnym świecie komiksów. Interesujących pozycji jest po prostu tak dużo, że wybranie odpowiednich dla siebie tytułów graniczy czasami z cudem.

To jeden z powodów, dla których postanowiłem sporządzać tego typu zestawienia. Chcę ułatwić innym miłośnikom sztuki sekwencyjnej znalezienie czegoś dla siebie. A przy okazji utrwalę najważniejsze tytuły w swojej pamięci.

Komiksy 2021 roku

Oto lista komiksów, które przeczytałem w 2021 roku – lista jest z pewnością subiektywna, bo przecież nie miałem możliwości przeczytania wszystkiego, co się ukazało. Staram się jednak zawsze wyszukiwać to, co najbardziej wartościowe, by nie tracić czasu na lekturę mogącą mnie rozczarować.

Chociaż dobrych komiksów w 2021 roku było znacznie więcej, poniżej znajdziesz pierwszą dziesiątkę – tytuły, które uważam na najbardziej wartościowe i godne polecenia każdemu.

10. Terra Incognita

Autor: Łukasz Ryłko

Wydawca: Kultura Gniewu

Jedynka odzyskuje świadomość na tajemniczej planecie, na której znaleźć można ślady pradawnej cywilizacji. Planeta ta jest teraz rozrywana konfliktem pomiędzy ludźmi a maszynami zyskującymi świadomość pod wpływem niezwykłej substancji.

Przemierzając świat, Jedynka pozna odpowiedzi na wiele nurtujących go pytań dotyczących natury jego i miejsca, w którym się znalazł. Na inne pytania będą musieli sobie udzielić odpowiedzi sami czytelnicy.

Terra Incognita to oniryczna wyprawa przez fantastyczną krainę zaludnioną niezwykłymi istotami. To również naszpikowana mechanicznymi zagadkami i kalamburami opowieść stawiająca podobne pytania do tych, które stawiali wielcy pisarze, filmowcy i rysownicy – co znaczy być człowiekiem? Co po nas zostanie?

9. Nieładnie. Wielka księga fakapu

Autorka: Kamila Szcześniak

Wydawca: Wydawnictwo RM

Sarkazm, czarny humor i codzienność pokazana w krzywym zwierciadle to najkrótszy opis tego komiksu. Wszystko jest podane w lekkiej formie, ale bez żadnego upiększania. Tutaj nie znajdziemy filtru rodem z mediów społecznościowych. Za to dostajemy bezkompromisową prawdę o współczesnym świecie.

Nieładnie. Wielka księga fakapu to zbiór satyryczno-komiksowych ilustracji pokazujących codzienność. Autorka opowiada o absurdach życia codziennego, problemach realnych i wymyślonych. Jej rysunki demaskują perfekcyjny świat kolorowych periodyków, obsesyjną pogoń za pięknem i radość na pokaz.

Ciekawostka. Nie wiedziałem, że Kamila Szcześniak prowadzi profile na Instagramie i Facebooku. Dowiedziałem się o tym dopiero, kiedy w moje ręce trafił jej komiks. Oczywiście odwiedziłem czym prędzej jej profile, choć z mediami społecznościowymi za bardzo się nie lubię.

8. Black Hole

Autor: Charles Burns

Wydawca: Kultura Gniewu

Black Hole to dziejąca się w latach 70. historia grupy nastolatków z Seattle. Szaleje wśród nich dziwna zaraza, która objawia się niezwykłymi, często przerażającymi mutacjami i deformacjami. Plaga dotyka jednak tylko tych, którzy rozpoczęli życie seksualne. Niepokojąca, mroczna atmosfera, niebanalni bohaterowie i artystyczne mistrzostwo Burnsa uczyniły z Black Hole jeden z najsłynniejszych komiksów ostatnich lat.

To już drugie polskie wydanie tego legendarnego komiksu. Pozycja obowiązkowa. Nawet dla kogoś takiego jak ja, kto nie jest wielkim miłośnikiem horrorów. Tym razem muszę pochylić czoła przed autorem.

7. Zrozumieć komiks

Autor: Scott McCloud

Wydawca: Kultura Gniewu

Kolejne wydanie kultowego już dzieła o komiksie. Muszę przyznać, że choć parę lat temu czytałem Zrozumieć komiks (wypożyczony z biblioteki), nie mogłem się powstrzymać i kupiłem w tym roku własny egzemplarz.

Nie wiem, jak wielki nakład Kultura Gniewu tym razem wydrukowała, ale w poprzednich latach trudno było dostać ten komiks za rozsądną cenę. Długo na niego polowałem, ale jakoś nie miałem ochoty wydawać tyle, ile żądali sprzedawcy na różnych portalach sprzedażowych. Teraz – jako szczęśliwy posiadacz tego kultowego komiksu – z ogromną przyjemnością przeczytałem go ponownie.

Dowiedz się więcej: Zrozumieć komiks – Scott McCloud [Zaskakująca recenzja].

6. Raport Brodecka

Autor: Manu Larcenet

Wydawca: Mandioca

Kończy się wojna i tytułowy Brodeck wraca z obozu koncentracyjnego do miasteczka, w którym mieszkał przed wojną. Zostawił tutaj ukochaną i ma nadzieję na nowo się z nią połączyć. Tak – w wielkim skrócie – można przedstawić wprowadzenie do tego niesamowitego komiksu.

Manu Larcenet w niepowtarzalnym stylu ukazał ohydę ludzkiej natury, zestawiając ją z pięknem górskiej przyrody. Raport Brodecka to dochodzenie w sprawie ludzkiej duszy i jej mrocznych zakamarków poprowadzone w iście mistrzowskim stylu.

Komiks nagrodzony prestiżową nagrodą Landerneau. Przetłumaczony na 11 języków.

5. Fastnachtspiel

Autor: Marek Turek

Wydawca: Wydawnictwo 23

Z opisu wydawcy: Gdzieś na krańcu czasu znajduje się miasto. Miasto, w którym metafizyka przeplata się z groteską. Miasto, w którym prawa fizyki oraz biologii zdają się być zupełnie inne. Miasto, z którego nie ma ucieczki. Miasto, w którym żyją Człowiek o Dziwnym Spojrzeniu, archanioł Rivanol, Śpiewacze, golem Zygmunt i wiele innych, równie dziwacznych istot. Miasto, w którym rządzi Zadziwiający Pan Burmistrz. Miasto, w którym działa Stowarzyszenie Anonimowych Męczenników...

Fastnachtspiel to komiks jedyny w swoim rodzaju. Zaskakujący, przewrotny, wciągający niczym halucynogenne bagno (w dobrym tego słowa znaczeniu). Jest to jedna z tych pozycji, które napychają mózg czytelnika najbardziej groteskowymi myślami, jakie są w stanie w ogóle zaistnieć w naszej rzeczywistości. Fastnachtspiel to komiks, którego po prostu nie wolno ominąć.

4. Moonshadow

Autor: J. M. DeMatteis, Jon J. Muth

Wydawca: Mucha Comics

Wydanie zbiorcze klasyka komiksowej sztuki, w którym narrator prowadzi czytelnika poprzez swoją kosmiczną historię. Można powiedzieć, że jest to swego rodzaju baśń dla dorosłych. Poetycka narracja, filozoficzne rozważania oraz niesamowita malarska oprawa graficzna – to wszystko czyni z Moonshadow komiks iście magiczny.

Ciekawostka: to jedyny tytuł z tego zestawienia, który czytałem dwa razy – jak tylko doszedłem do końca, natychmiast wróciłem do początku i powtórzyłem przygodę. Rzadko mi się zdarza coś takiego, oj bardzo rzadko.

TOP 3: Najlepsze komiksy 2021 roku

Przyszedł czas na zwycięzców mojego małego rankingu – oto trzy absolutnie najlepsze komiksy wydane w 2021 roku:

3. Człowiek

Autor: Diego Agrimbau, Lucas Varela

Wydawca: Timof i cisi wspólnicy

Akcja Człowieka toczy się pół miliona lat w przyszłości. Ludzkość wymarła tysiące lat temu. Tymczasem dwoje naukowców, Robert i jego żona June, przebywało na orbicie Ziemi do czasu, aż planeta znów zaczęła nadawać się do zamieszkania. Teraz pojawia się szansa na to, by rozpocząć wszystko od nowa. Najpierw jednak Robert musi odnaleźć ukochaną, która prawdopodobnie wylądowała w innym miejscu niż on.

Oto science fiction w najlepszym wydaniu – to jest takim, które skupia się przede wszystkim na człowieku i jego naturze. Tutaj nie chodzi bowiem o przyszłość, technologię czy widowiskowe walki pomiędzy zwaśnionymi stronami. Autorzy skupiają się na czymś znacznie bliższym każdemu z nas – na sekretach ludzkiej istoty.

Ten komiks czytałem wcześniej w wersji angielskojęzycznej, więc znam jego wartość już od jakiegoś czasu. Kiedy więc pojawił się w naszym pięknym kraju, od razu poklikałem sobie w pewnym sklepie internetowym. I oto mam go na półce. Polecam go każdemu miłośnikowi dobrych komiksów.

2. Pacjent

Autor: Timothe Le Boucher

Wydawca: Non Stop Comics

Policja aresztuje młodą dziewczynę, która z nożem w ręku błąka się po ulicach. Zostaje ona oskarżona o zamordowanie swojej rodziny. Sześć lat później ze śpiączki budzi się jedyny ocalały z masakry, Pierre Grimaud. 15-latek, którym był w czasie incydentu, jest teraz młodym 21-letnim mężczyzną.

Tak mniej więcej wygląda punkt wyjścia do historii przedstawionej w Pacjencie. Już na wstępie otrzymujemy zatem intrygującą tajemnicę. Autor prowadzi nas przez traumę bohatera, odkrywając kolejne zakamarki jego umysłu. Czytelnik nie otrzymuje więc w tym przypadku zwyczajnego kryminału, ale raczej thriller psychologiczny – coś znacznie bardziej poruszającego i (że się tak wyrażę) ostrego.

Pacjent to kolejny komiks autora Dni, których nie znamy (który znalazł się w moim zestawieniu najlepszych komiksów 2020 roku). Drugi raz z rzędu mamy więc niezwykle wartościowe dzieło tegoż autora.

1. Dom

Autor: Paco Roco

Wydawca: Kultura Gniewu

Fabuła: Dwóch braci i siostra przyjeżdżają do rodzinnego domku letniskowego rok po śmierci ojca. Vincente, Carla i José przywożą swoich najbliższych – chcą razem spędzić czas, ale też posprzątać dom i wystawić go na sprzedaż. Jednak w miarę wynoszenia śmieci, ścierania kurzu czy dokonywania drobnych napraw konfrontują się ze wspomnieniami. I zaczynają się bać, że razem z domem pozbędą się przeszłości, pamięci nie tylko o ojcu, ale i własnej.

Ten komiks mocno chwyta za serce. Przyznam, że nie spodziewałem się tak wielu wzruszeń. Dom skłania także do przemyśleń na temat własnego życia i rodzinnych relacji. Czytając ten komiks, powoli dochodziłem do wniosku, że jest to najbardziej poruszający tytuł, jaki przeczytałem od dawna.

Zagraniczne komiksy z 2021 roku

W poprzedniej sekcji znalazły się tytuły opublikowane w Polsce, a teraz przyszedł czas na najlepsze komiksy 2021 roku wydane poza granicami naszego pięknego kraju. Tutaj naprawdę jest z czego wybierać – światowy rynek komiksowy jest bowiem ogromny. Jednakże chciałbym zwrócić twoją uwagę na cztery konkretne tytuły.

4. Mademoiselle Baudelaire

Autor: Yslaire

Wydawca: Dupuis

Charles Baudelaire (1821-1867) – poeta wyklęty, geniusz łamiący wszelkie zasady, szaleniec i perfekcjonista. Charles Baudelaire to jeden z moich ulubionych twórców, a jego teksty na długo utkwiły mi w pamięci.

Charles Baudelaire spędzał swój czas, trwoniąc fortunę ojca na prostytutki, dzieła sztuki, używki i modne ciuchy. Swoją ukochaną zaraził syfilisem i to właśnie o tej tajemniczej kobiecie jest ten komiks (choć nawet w jej czasach niewiele było o niej wiadomo).

Yslaire składa hołd dwóm niezrozumianym duszom, których życie nie należało do prostych. Co prawda nie jest to tytuł dla każdego, ale nie mógłbym spać w nocy, gdyby został przeze mnie pominięty w zestawieniu najlepszych komiksów 2021 roku.

3. The Man Who Invented the World

Autorzy: Rodolphe, Marchal Bertrand

Wydawca: Fantagraphics Books

Co tak naprawdę wiemy o naturze rzeczywistości i o tym, co kryje się w mrocznych głębinach wszechświata? Kapitan John Bowman jest jedynym ocalałym z misji eksploracyjnej do odległych zakątków kosmosu. Po powrocie nękają go straszne koszmary, ale jest także obdarzony niezwykłą mocą. Mocą zdolną do dokonania ogromnego zniszczenia – a może i czegoś znacznie większego.

Kiedy znalazłem ten komiks, nie byłem przekonany co do jego wartości. Tytuł wydawał się interesujący, ilustracje również. Ale czy to może mieć jakiś sens? Tak sobie pomyślałem, po czym darowałem sobie zakup.

Ale po kilku dniach zmieniłem zdanie, ponieważ ostatecznie pewna myśl nie dawała mi spokoju (przemilczę ją w tym miejscu). Dzisiaj już wiem, że The Man Who Invented the World jest niezwykle wartościową pozycją. I nie może jej tutaj zabraknąć.

2. Monsters

Autor: Barry Windsor-Smith

Wydawca: Fantagraphics Books

Jest rok 1964. Bobby Bailey wchodzi do biura rekrutacyjnego armii amerykańskiej, wkraczając tym samym na ścieżkę tragicznego przeznaczenia, które odmieni jego życie. Okazuje się bowiem, że Bailey jest idealnym kandydatem do tajnego programu eksperymentalnego rządu USA – programu genetycznego, który został rozpoczęty w nazistowskich Niemczech prawie 20 lat wcześniej, u schyłku II wojny światowej.

Pierwszy raz spotkałem się z twórczością Windsor-Smitha przy okazji lektury kultowego już komiksu Weapon X. Wówczas byłem oczarowany i przez jakiś czas uważałem właśnie ten tytuł za najlepszy komiks superbohaterski, jaki miałem okazję przeczytać. Nic więc dziwnego, że na widok nowego dzieła tegoż artysty po prostu nie mogłem się opanować.

Monsters to legendarny projekt, nad którym Barry Windsor-Smith pracował przez ponad 35 lat. Dzieło to jest zarówno rozległe, jak i głębokie: po części dramat rodzinny, po części thriller polityczny, po części metafizyczna podróż. Warto też zaznaczyć, że autor nie opublikował żadnego nowego projektu od 2006 roku. Jest to więc jego (wielki) powrót.

1. Alt-Life, tom 2

Autorzy: Thomas Cadène, Joseph Falzon

Wydawca: Le Lombard (Belgia)

Ludzie żyją w całkowicie wirtualnym środowisku. Porzucili swoje ciała, a teraz zaludniają ten nowy bezcielesny i (prawie) nieograniczony świat.

W międzyczasie René podejmuje się niezwykle karkołomnego zadania: tworzy z niczego mały wszechświat. Wydaje mu się, że opanował wszystkie jego aspekty. Ale w dniu, w którym zabiera tam Josiane, aby z dumą zaprezentować swoje dzieło, wydarzenia przybierają niepokojący obrót.

Podobnie, jak w przypadku pierwszego tomu, jestem zachwycony fabułą, a jednocześnie rozczarowany rysunkiem. Nadal jednak podtrzymuję swoje zdanie: ten komiks jest wyjątkowy i (przynajmniej w moim odczuciu) ma potencjał stać się pozycją kultową.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej bloga o sztuce.