Świat Dysku. Cytaty zaczerpnięte ze stronic onych [1] powieści są zaiste nieobliczalne. Ani na palcach, ani na kalkulatorze – nie będziesz w stanie wyliczyć ich wartości, złożoności, świeżości, a już z całą pewnością ich wpływu (zapewne pozytywnego?) na rozwój ludzkiej kultury.
Tego się po prostu nie da zrobić. Chyba że masz dostęp do magicznego deszyfratora matematycznych wzorów, który jest obecnie przechowywany w sekretnym skrzydle Niewidzialnego Uniwersytetu... Ale czy aby na pewno właśnie tam się znajduje?
Raczej nie powinniśmy się zagłębiać w ten temat, bo komuś jeszcze wpadnie do głowy pomysł obliczenia odpowiedzi na pytanie o wszechświat, życie i całą resztę. A przecież już ktoś dokonał tych obliczeń i ponawianie ich może być niebezpieczne. A nuż wyskoczy inna liczba i pojawi się kolejny kłopot.
Mamy ich już pod dostatkiem, więc po prostu zanurzmy się w temacie niniejszego artykułu, czyli w cytatach ze Świata Dysku. Śmiem sądzić, że jest to zagadnienie, które Cię do mnie przywiodło i nie chcesz zajmować się teraz niczym innym.
Zaczynajmy więc. Od razu z grubej rury. Po co się rozdrabniać?
Świat Dysku – cytaty najlepsze
Rzekłbym najwybitniejsze, najbardziej śmiałe i odkrywające prawdy ostateczne. W tych słowach jest moc zaklęta; moc tak wielka, że okiełznać jej nie mógł nikt inny jak tylko Terry Pratchett [2]. Jemu to zawdzięczamy oświecenie płynące z onych fragmentów ponadczasowej mądrości.
Wczytaj się uważnie, jeśli nie chcesz życia swego zmarnować. Bo kto nie czyta Świata Dysku – cytatów z niego choćby kilku – ten nie wie, czym jest prawdziwe szczęście. Jeśli zatem nie planujesz dzielić losu tych wszystkich potępieńców snujących się po ulicach za oknem... czytaj.
Staraj się jeno chichotać po cichutku. Nigdy nie wiadomo, kto siedzi w ścianie i słucha. Kto notuje skrupulatnie każde Twoje westchnienie (czy to górą, czy dołem uchodzące).
Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na bilion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć. [Mort]
Kiedy wykluczy się niemożliwe, to, co pozostanie, choćby całkiem nieprawdopodobne, musi być prawdą. Problem tkwił w ustaleniu, co jest niemożliwe. [Straż! Straż!]
Poeci próbowali opisać Ankh-Morpork. Bez sukcesów. Może z powodu niepojętej, gorliwej żywotności miasta, a może dlatego, że miasto z milionem mieszkańców i bez żadnej kanalizacji jest zbyt mało subtelne dla poetów, którzy preferują żonkile i trudno im się dziwić. Dlatego powiedzmy tylko, że Ankh-Morpork jest tak pełne życia jak dojrzewający ser w upalny dzień, głośne jak klątwa w katedrze, jaskrawe jak plama oleju, barwne jak siniak i szumiące od działalności, interesów, ruchu i czystej, rozbuchanej aktywności niczym zdechły pies na kopcu termitów. [Mort]
Czy na tym właśnie polega życie? To poczucie mroku ciągnącego człowieka w przepaść? Jak oni mogą z tym żyć? A przecież żyją i nawet widzą w tym jakieś przyjemne strony, choć jedyną sensowną reakcją jest tylko rozpacz. Zadziwiające – czuć, że jest się maleńką żyjącą istotą wciśniętą między dwa urwiska ciemności. Jak mogą wytrzymać to życie? Najwyraźniej trzeba się do tego urodzić. [Kosiarz]
Wszystko było takie, jakie być powinno, z tym tylko zastrzeżeniem, że nic nie było jak należy. [Trzy wiedźmy]
Demony są jak dżiny albo profesorowie filozofii: jeśli nie sformułuje się pytania dokładnie jak trzeba, z radością udzielą absolutnie precyzyjnej i całkowicie mylącej odpowiedzi. [Trzy wiedźmy]
Wyglądała niezwykle rzeczowo. I chodziło raczej o złe rzeczy. [Trzy wiedźmy]
Powszechnie uważano, że miasto jest bardzo zdrowe. Niewiele zarazków potrafiło tu przetrwać. [Trzy wiedźmy]
Błędem jest próba rozweselenia wielbłąda. Równie dobrze można by wrzucać bezy do czarnej dziury. [Piramidy]
Prawda jest taka, że każdy duży zbiór nawet zwyczajnych książek deformuje przestrzeń, o czym łatwo można się przekonać, odwiedzając jeden z tych naprawdę staroświeckich antykwariatów – jeden z tych, które wyglądają jak zaprojektowane przez M. Eschera, kiedy miał zły dzień, mają więcej schodów niż podestów i długie rzędy półek kończące się małymi drzwiczkami, z pewnością zbyt niskimi, żeby przeszedł przez nie pełnowymiarowy człowiek. Tłumaczy to następujące równanie: wiedza = potęga = energia = materia = masa. Dobra księgarnia to po prostu elegancka czarna dziura umiejąca czytać. [Straż! Straż!]
Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało. [Ruchome obrazki]
Kiedy się jest bogiem, kłopot polega na tym, że nie ma się do kogo modlić. [Pomniejsze bóstwa]
Bogowie nie lubią ludzi, którzy nie pracują. Ludzie, którzy nie są przez cały czas zajęci, mogliby zacząć myśleć. [Pomniejsze bóstwa]
Trudno jest mieć wiarę, kiedy się przeczytało zbyt wiele książek, prawda? [Carpe Jugulum]
Otwieranie ciężkich drzwi, kiedy niesie się coś oburącz, powinno być dość trudne – ale nie, jeśli jest się golemem. Golemy zwyczajnie przechodzą, a drzwi mogą się otworzyć albo próbować pozostać zamknięte, to już ich wybór. [Piekło pocztowe]
Wielu najgorszych czynów na świecie dokonują ludzie, którzy wierzą, szczerze wierzą, że robią to, co najlepsze; zwłaszcza kiedy w sprawę wmieszany jest jakiś bóg. [Niuch]
Świat Dysku: cytaty filozoficzne
Filozofia jest dziedziną wiedzy, która spędza sen z powiek licznym zastępom uczonych, magów, dziennikarzy oraz jednego wyjątkowo gderliwego trolla, który mieszka w Zaułku Trzech Pustych Kufli [3]. Nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby wspominać o filozofii, jaką promuje Świat Dysku. Cytaty, które przychodzą mi do głowy, mogą bowiem zburzyć fundamenty Twojego światopoglądu. A przynajmniej nieco je nadkruszyć.
Wierzę w wolność. Niewielu ludzi w nią wierzy, choć oczywiście wszyscy twierdzą, że tak. A żadna praktyczna definicja wolności nie byłaby zupełna bez wolności przyjmowania konsekwencji. W rzeczy samej, jest to wolność, na której opierają się wszystkie pozostałe. [Piekło pocztowe]
Zobaczyć bowiem, wbrew powszechnym przekonaniom, wcale nie znaczy uwierzyć. Wtedy właśnie wiara się kończy, ponieważ nie jest więcej potrzebna. [Piramidy]
Nie możesz tak sobie budować lepszego świata dla ludzi. Tylko ludzie mogą zbudować lepszy świat dla ludzi. W przeciwnym razie to klatka. Poza tym nie buduje się lepszego świata, ścinając głowy i oddając dziewczęta żabom. [Wyprawa czarownic]
Wyjaśnienia wywołują na ogół więcej kłopotów niż pożytku. Na przykład: podobno kiedyś na przyjęciu ktoś zapytał słynnego filozofa Ly Tin Weedle'a: "Po co przyszedłeś?" i odpowiedź zajęła mu trzy lata. [Blask fantastyczny]
Mówi się, że cisza jest przeciwieństwem hałasu. Nieprawda. Cisza jest tylko brakiem hałasu. Cisza byłaby straszliwym harmidrem w porównaniu z nagłą, cichą implozją bezdźwięczności, która trafiła magów z siłą wybuchu dmuchawca. [Blask fantastyczny]
Mort należał do takich osób, które są groźniejsze niż worek grzechotników. Chciał mianowicie zrozumieć logikę praw rządzących wszechświatem. To trudne zadanie, ponieważ coś takiego nie istnieje. Kiedy Stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. [Mort]
Powinno istnieć słowo określające tę krótką chwilę tuż po przebudzeniu, gdy umysł wypełnia ciepłe, różowe nic. Człowiek leży sobie całkowicie bezmyślnie, świadom jedynie narastającego podejrzenia, że – niczym skarpeta wypełniona mokrym piaskiem w ciemnym zaułku – zbliżają się ku niemu wspomnienia, bez których doskonale mógłby się obejść, a z których wynika, iż jedynym, co czyni przyszłość bardziej znośną, jest pewność, że będzie ona raczej krótka. [Mort]
Kluczem do zrozumienia wszelkiej religii jest fakt, że dla boga najlepszą zabawą są Węże i Drabiny z nasmarowanymi tłuszczem szczeblami. [Trzy wiedźmy]
Demony istnieją na Dysku co najmniej tak długo jak bogowie, których pod wieloma względami przypominają. Różnica jest zasadniczo taka, jak między terrorystami a bojownikami o wolność. [Eryk]
Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy. [Ruchome obrazki]
Świat Dysku: cytaty o życiu
W życiu, jak to w życiu, większość spraw toczy się swoim torem. Problem w tym, że tory układał ktoś po pijaku i wiodą całkowicie inną trasą, niż byśmy sobie tego życzyli. A że w pobliżu nie ma żadnego dżina ani dobrej wróżki, niewiele możemy poradzić na widoki przemykające za oknem. Zaakceptujmy więc los i podziwiajmy pejzaże Świata Dysku. Cytaty mogą w tym pomóc. Albo wszystko utrudnić. To zależy, jak blisko okna siedzisz.
Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka. [Pomniejsze bóstwa]
Całe życie jest jak oglądanie filmu [...]. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. [Ruchome obrazy]
Los wygrywa. Przynajmniej taka panuje opinia. Cokolwiek się zdarzy, ludzie potem mówią, musiało być zrządzeniem Losu* (przyp.: Ludzie rzadko kiedy są w tym konsekwentni, podobnie jak w przypadku cudów. Kiedy dzięki niezwykłemu zbiegowi okoliczności ktoś uniknie pewnej śmierci, mówią, że to prawdziwy cud. Lecz kiedy ktoś ginie wskutek dziwnego ciągu wydarzeń – olej rozlany akurat w tym miejscu, bariera zabezpieczająca pęknięta właśnie tu – to także musiał być cud. Fakt, że zdarzenie nie było miłe, nie oznacza jeszcze, że nie było cudowne). [Ciekawe czasy]
Zastanawiał się, co to właściwie za życie, kiedy trzeba płynąć bez przerwy, by pozostać w tym samym miejscu. Bardzo podobne do jego życia, uznał. [Kolor magii]
Oto gość nasz, którego imię jest legendą […]. On nam powie, co jest najwspanialszego w życiu mężczyzny […]. Wojownicy pochylili się. Warto będzie tego posłuchać. Gość zastanawiał się dość długo i w skupieniu. I po pewnym czasie oświadczył: – Gorącza woda, dobre żęby i miękki papier toaletowy. [Blask fantastyczny]
Nie ufał Młodości. Uważał, że nie prowadzi do niczego dobrego. [Czarodzicielstwo]
Życie to tylko chemia. Tu kropla, tam strużka, a wszystko się zmienia. Niewielki łyk sfermentowanych soków i nagle człowiek zdolny jest przeżyć kolejne parę godzin. [Straż! Straż!]
Jest rzeczą bardzo ważną, by do egzaminu przystępować na trzeźwo. Wiele obiecujących karier w zamiataniu ulic, zbieraniu owoców czy graniu na gitarze w przejściach podziemnych rozpoczęło się od braku zrozumienia dla tego prostego faktu. [Ruchome obrazki]
Przez setki lat ludzie wierzyli, iż jaszczurki w studni dowodzą, że woda jest świeża i zdatna do picia. I przez cały ten czas ani razu nie zadali sobie pytania, gdzie właściwie jaszczurki chodzą do toalety. [Kosiarz]
Lubię monotonię, sir. Niczego ode mnie nie wymaga. [Świat finansjery]
Świat Dysku: cytaty o śmierci
Oto niezwykle nieprzyjemny temat. Sama Śmierć mogłaby się jednak obrazić na takie stwierdzenie, a tego byśmy nie chcieli. Użyjmy zatem określenia, że opuszczenie tego świata jest tematem skomplikowanym do granic fascynacji, kojarzącym się z urzędnikiem rozpatrującym wniosek o pozwolenie na budowę w jakimś średniej wielkości mieście portowym. Dlaczego portowym? Nie wiem. Chyba chodzi o coś związanego z dalekimi podróżami.
Zawsze warto stawić czoła nieprzyjacielowi, który jest gotowy umrzeć za swój kraj […]. Oznacza to, że ty i on macie dokładnie taki sam cel w swoich umysłach. [Bogowie, honor, Ankh-Morpork]
Jeśli już musisz spojrzeć wzdłuż drzewca strzały z jej niewłaściwego końca, jeśli ktoś ma cię w swej mocy, to módl się, jak tylko potrafisz, żeby był złym człowiekiem. Ponieważ źli lubią władzę, władzę nad ludźmi – chcą widzieć twój strach. Chcą, byś wiedział, że umierasz. Dlatego gadają. Napawają się swoją przewagą. Chcą patrzeć, jak się wijesz w przerażeniu. Dlatego odkładają moment zabójstwa, jak ktoś inny mógłby odkładać na później dobre cygaro. [Zbrojni]
– Zabić? No oczywiście. Naturalnie! Co by to była za ofiara bez zabijania? Ale nie martwcie się: umrzecie względnie bezboleśnie. [Kolor magii]
Wróżka, mieszkająca przy sąsiedniej ulicy i nieodnosząca do tej pory większych sukcesów, spojrzała przypadkiem w swoją kryształową kulę. Krzyknęła cicho i w ciągu godziny sprzedała całą swoją biżuterię, zestaw magicznych sprzętów, większość odzieży i prawie wszystkie przedmioty, których nie dało się wygodnie przewieźć na najszybszym koniu, jakiego zdołała kupić. Później, kiedy jej dom rozpadł się w płomieniach, ona sama zginęła pod nagłą lawiną w Górach Morpork. Fakt ten dowodzi, że Śmierć także ma poczucie humoru. [Kolor magii]
Żywi często nie zdają sobie sprawy z tego, jak skomplikowany jest świat, kiedy człowiek już umrze. To dlatego, że śmierć uwalnia umysł z kaftana bezpieczeństwa trzech wymiarów, a także odcina go od czasu, który w końcu jest tylko jeszcze jednym wymiarem. [Równoumagicznienie]
– Zastanawiasz się pewnie, czy naprawdę potrafię poderżnąć ci gardło. – wysapała Magrat. – Ja też tego nie wiem. Pomyśl, jaką będziemy mieli zabawę, sprawdzając. [Trzy wiedźmy]
Liczne religie w Ankh-Morpork wciąż praktykowały składanie ofiar z ludzi, chociaż osiągnęły w tym poziom tak wysoki, że wcale nie potrzebowały praktyki. Prawo miejskie stwierdzało, że można w tym celu wykorzystywać jedynie skazanych przestępców, co jednak w niczym nie przeszkadzało, ponieważ większość religii odmowę ochotniczego zgłoszenia się na ofiarę uznawała za zbrodnię karaną śmiercią. [Straż! Straż!]
Zabawne, pomyślał, że nigdy nie czuję się tak pełen życia jak wtedy, kiedy ktoś usiłuje mnie zabić. Dopiero wtedy człowiek zauważa, że niebo jest błękitne. Chociaż właściwie wcale nie jest teraz błękitne. Zasłaniają je chmury. Ale je zauważam. [Zbrojni]
Mówią, że perspektywa powieszenia o świcie wybitnie sprzyja koncentracji umysłu. Niestety, umysł wówczas nieodmiennie się koncentruje na fakcie, że znajduje się w ciele, które o świcie zostanie powieszone. [Piekło pocztowe]
Świat Dysku: cytaty o magii
Czary zMary, Hokus Psikus, Expecto Petronum [4] i inne takie. Mam obawy przed cytowaniem Świata Dysku w tym zakresie. Na szczęście udało mi się uniknąć tekstów zawierających konkretne zaklęcia. Dzięki temu laptop nie zacznie Ci fruwać pod sufitem, ani tym bardziej Cię nie ugryzie (chociaż szczepienie i tak jest zalecane).
Żadne zaklęcie nie ułatwia życia. Żeby utrwalić w pamięci nawet najprostsze z nich, trzeba trzech miesięcy. A potem używasz go i - fiu! - zniknęło. To właśnie jest głupie w tej całej magii. Przez dwadzieścia lat studiujesz czar, który sprowadza ci do sypialni nagie dziewice. Ale wtedy jesteś już tak zatruty parami rtęci i półślepy od czytania starych ksiąg, że nie pamiętasz, co dalej robić. [Kolor magii]
Nikt nie wie dlaczego, ale większość obiektów prawdziwie tajemniczych i magicznych została kupiona w sklepach, które pojawiają się i rozwiewają jak dym po okresie działalności krótszym nawet niż ekipy malarskiej, znikającej z zaliczką. Powstało na ten temat wiele teorii, żadna jednak nie tłumaczy wszystkich obserwowanych faktów. Sklepy takie zjawiają się wszędzie we wszechświecie, ich natychmiastową zaś nieobecność w dowolnym mieście można zwykle wydedukować z tłumów ludzi, którzy wędrują ulicami i podejrzliwie oglądają mury, ściskając zepsute obiekty magiczne z ozdobnymi kartami gwarancyjnymi. [Blask fantastyczny]
Dla maga jedynym sposobem na poruszenie czegokolwiek, jeśli nie może wykorzystać zewnętrznego punktu podparcia, jest użycie podpory własnego umysłu. [Blask fantastyczny]
Magia jednak ma w zwyczaju czekać w ukryciu niby grabie leżące w trawie. [Równoumagicznienie]
Jeśli chodzi o błyszczące obiekty, magowie charakteryzują się gustem i opanowaniem obłąkanej sroki. [Czarodzicielstwo]
Nie będziemy rzucać żadnych uroków. To prawie nigdy nie wychodzi, kiedy nie wiedzą, że je rzuciłaś. [Trzy wiedźmy]
Zadziwiający jest ten mistyczny interes. Mówi się im kłamstwo, a kiedy nie jest już potrzebne, mówi się inne i tłumaczy, że podążają drogą wiodącą ku mądrości. Oni tymczasem, zamiast człowieka wyśmiać, słuchają go jeszcze pilniej, z nadzieją, że wśród tych kłamstw znajdą prawdę. I tak po kawałku akceptują nieakceptowalne. Niezwykłe. [Straż! Straż!]
Świat Dysku: cytaty o ludziach
Ludzie są najbardziej zagadkowym elementem Świata Dysku. Cytaty w dobitny sposób to potwierdzają. W dodatku ujawniają tę stronę naszego gatunku, którą wolelibyśmy ukryć pod grubą warstwą makijażu, modnych ubrań lub chociażby ulicznego kurzu (to domena biedniejszej warstwy społeczeństwa). Postanowiłem jednak zaryzykować ostracyzm i dodać kilkanaście moich ulubionych fragmentów. Jeśli jesteś człowiekiem i poczujesz się obrażony, z góry przepraszam. Ale... znasz to powiedzenie: uderz w stół, a nożyce się odezwą?
Koniecznie musisz pamiętać, kim naprawdę jesteś. Nie warto polegać na innych ludziach ani przedmiotach, żeby pilnowali tego za ciebie. Zawsze coś pomylą. [Czarodzicielstwo]
Strach to niezwykła gleba. Zwykle rodzi się na niej posłuszeństwo – niczym kukurydza, która rośnie równymi rzędami i łatwo ją pielić. Czasami jednak wyrastają na niej ziemniaki oporu, które rozwijają się pod ziemią. [Pomniejsze bóstwa]
Zawsze pamiętaj, że tłum, który oklaskuje twoją koronację, jest tym samym tłumem, który będzie oklaskiwał twoją egzekucję. Ludzie lubią przedstawienia. [Piekło pocztowe]
Osobiste nie oznacza tego samego, co ważne. Ludzie po prostu myślą, że tak jest. [Panowie i damy]
Niektórzy ludzie zrobią cokolwiek, żeby tylko sprawdzić, czy zrobienie tego jest możliwe. Gdyby w jakiejś grocie umieścić duży przełącznik z tabliczką: "Przełącznik Końca Świata! NIE DOTYKAĆ", farba na niej nie zdążyłaby nawet wyschnąć. [Złodziej czasu]
CZY WIESZ, ŻE LUDZKIE ISTOTY CZYNIĄ ŻYCIE TAK INTERESUJĄCYM, ŻE W PEŁNYM CUDÓW WSZECHŚWIECIE BYLI W STANIE WYMYŚLIĆ NUDĘ? [Wiedźmikołaj]
Zaczynała pojmować, że jeśli ktoś ignoruje zasady, w połowie przypadków ludzie spokojnie napiszą je na nowo tak, żeby się do niego nie odnosiły. [Równoumagicznienie]
Cały problem z niewyobrażalnymi potworami polega na tym, że aż nazbyt łatwo je sobie wyobrazić. [Blask fantastyczny]
W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz [...]. Nikt szybciej nie wpada w obłęd niż osoba całkowicie normalna. [Blask fantastyczny]
W wielowymiarowych światach multiversum jest faktem powszechnie znanym i uznanym, że duża część naprawdę wielkich odkryć zawdzięcza swe istnienie jednej krótkiej chwili natchnienia. Oczywiście, poprzedza ją ciężka praca, ale tym, co domyka teorię, jest widok – powiedzmy – spadającego jabłka, parującego garnka czy wody przelewającej się przez brzeg wanny. Coś zaskakuje w głowie obserwatora i wszystko układa się po kolei. Kształt łańcuchów DNA, jak głosi popularna opowieść, zawdzięcza swe odkrycie przypadkowemu widokowi spiralnych schodów w chwili, gdy umysł naukowca znajdował się we właściwej temperaturze receptywnej. Gdyby uczony skorzystał z windy, cała nauka genetyki mogłaby dziś wyglądać całkiem inaczej (Chociaż byłaby może szybsza. I przeznaczona do transportu najwyżej ośmiu osób.). [Czarodzicielstwo]
Ludzie zwykle nie słuchają. Czas, kiedy mówi ktoś inny, wykorzystują, by się zastanowić, co powiedzą potem. [Piramidy]
WIĘKSZOŚĆ LUDZI JEST RACZEJ GŁUPIA I MARNUJE SWOJE ŻYCIE. PRZEKONAŁAŚ SIĘ JUŻ? CZY NIE PATRZYŁAŚ Z KONIA W DÓŁ, NA MIASTO, I NIE MYŚLAŁAŚ, JAK BARDZO PRZYPOMINA KOPIEC MRÓWEK, PEŁEN ŚLEPYCH STWORZEŃ WIERZĄCYCH, ŻE ICH PRZYZIEMNY MAŁY ŚWIATEK JEST PRAWDZIWY? WIDZISZ OŚWIETLONE OKNA I CHCESZ WIERZYĆ, ŻE KRYJĄ SIĘ ZA NIMI CIEKAWE HISTORIE. ALE WIESZ, ŻE TAK NAPRAWDĘ SĄ ZA NIMI NUDNE DUSZYCZKI, ZWYKLI KONSUMENCI ŻYWNOŚCI, KTÓRZY SWOJE INSTYNKTY BIORĄ ZA EMOCJE, A SWE KRÓTKIE ŻYWOTY ZA ISTOTNIEJSZE OD SZEPTÓW WIATRU. [Muzyka duszy]
Vetinari – cytaty zdradzające prawdę
Na zakończenie mam kilka cytatów o najważniejszym człowieku w Ankh-Morpork – władcy niespiesznie zarządzającym tym magicznie wytrawnym miastem. Lord Vetinari to człowiek, jakiego próżno szukać w pubach. Nawet w tych serwujących najlepsze piwo w dzielnicy (każdy szynkarz tak mówi o swoim przybytku).
Lord Vetinari to człowiek w stu dziesięciu procentach oddany swojej pracy. Dlatego też budzi... no, może nie tyle podziw, co strach podszyty niepewnością, która z kolei jest w stanie podwiać każdą tunikę (sukienkę też). Jeśli nie nosisz dobrze dopasowanych spodni, lepiej nie zapuszczaj się do gabinetu władcy Ankh-Morpork. Przemarzniesz do szpiku kości. I jeszcze długo nie będziesz w stanie się dogrzać w domu. Nawet jeśli posiadasz dużych rozmiarów kominek.
Abstrahując od powyższego, zapraszam na cytaty o Vetinarim. Porcja jest mała, żeby można było ją jakoś przetrawić.
Lord Vetinari słuchał w skupieniu, ponieważ przekonał się, że pilne słuchanie zwykle zbija ludzi z tropu. [Bogowie, honor, Ankh-Morpork]
– Moim zdaniem życie sprawia panu tyle problemów, ponieważ wierzy pan, że są dobrzy ludzie i źli ludzie. Myli się pan, oczywiście. Istnieją wyłącznie i niezmiennie jedynie źli ludzie, ale niektórzy stoją po przeciwnych stronach. [Straż! Straż!]
Patrycjusz nie należał do ludzi, którym można grozić palcem – chyba że ktoś chce liczyć tylko do dziewięciu. [Straż! Straż!]
Trzeba wyjątkowego umysłu, by rządzić takim miastem jak Ankh-Morpork. I lord Vetinari miał taki umysł. W końcu był wyjątkowym człowiekiem. Pomniejszych możnowładców zdumiewał i rozwścieczał do tego stopnia, że już dawno zrezygnowali z prób zamordowania go i teraz tylko walczyli o pozycję między sobą. [Straż! Straż!]
Mimo swego wykształcenia Patrycjusz miał umysł mechanika. Kiedy taki człowiek chce coś otworzyć, znajduje odpowiedni punkt i aplikuje minimalną siłę niezbędną do osiągnięcia celu. Czasem ów punkt leżał pomiędzy żebrami, a siłę aplikowało się za pośrednictwem sztyletu, a czasem pomiędzy dwoma walczącymi państwami i wtedy stosowało się armię. Ale najważniejsze było, żeby znaleźć ten słaby punkt, który będzie kluczem do rozwiązania. [Ostatni bohater]
Lord Vetinari miał zwyczaj tak wczesnego wstawania, że pora snu była dla niego jedynie pretekstem, by zmienić ubranie. [Prawda]
Vetinari nie dbał specjalnie o ochronę. Zwykł korzystać – to znaczy nadal korzystał – z ludzi, którzy próbowali jego potraw, ale była to dość powszechnie stosowana metoda. Owszem, Vetinari dodał do tego własny szczególny manewr. Jako jego kosztujący – dobrze traktowani i opłacani – pracowali wyłącznie synowie głównego kucharza. Jednak poczucie bezpieczeństwa wynikało raczej z faktu, że był odrobinę bardziej użyteczny żywy niż martwy, i to z punktu widzenia wszystkich zainteresowanych. Wielkie i potężne gildie nie lubiły go, ale wolały mieć go u władzy, niż choćby myśleć o kimś z konkurencyjnej gildii zasiadającym w Gabinecie Podłużnym. Poza tym Vetinari gwarantował stabilność. Była to zimna, kliniczna odmiana stabilności, ale jego geniusz odkrył, że właśnie stabilności ludzie pragną najbardziej. [Na glinianych nogach]
Przypisy
[1] Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej na temat tego słowa, przeczytaj Prawdę – dwudziesty piąty tom serii Świat Dysku. Cytat z tej powieści także znajdziesz w moim zestawieniu, aczkolwiek akurat w wybranym przeze mnie nie znajduje się wzmiankowane słowo (aż chciałoby się napisać, że nie ma "onego słowa").
[2] Terry Pratchett (1948-2015), właśc. sir Terence David John Pratchett. Najbardziej znany ze zwiedzania świata, który przeczy współczesnym ustaleniom naukowym. Tak, chodzi o Świat Dysku – szalenie popularny przede wszystkim wśród płaskoziemców oraz ludzi z poczuciem humoru wykraczającym poza wszelkie standardy.
Książki Pratchetta były w latach 90. najlepiej sprzedającymi się książkami w Wielkiej Brytanii, co nie powinno dziwić z uwagi na fakt, że mieszkańcy tej zacnej krainy płacą funtami. Strasznie ciężka to waluta, więc nikt nie lubi nosić jej w portfelu. Książki są znacznie lżejsze, choć nieco mniej poręczne. Zwłaszcza podczas próby dogonienia uciekającego właśnie autobusu.
[3] Nie, ta ulica nie znajduje się w Ankh-Morpork. Zresztą trudno ją znaleźć w jakimkolwiek innym mieście Świata Dysku. Ale o tym wiedzą tylko najbardziej wytrawni kartografowie. No i oczywiście wybitni filozofowie, którzy odwiedzają wspomnianego trolla, by toczyć z nim ideologiczne pojedynki (na słowa, a nie na pięści).
[4] Wszystkie zaklęcia zostały zmienione z uwagi na ochronę praw autorskich oraz w celu zablokowania ich działania podczas aktu czytania, w którego trakcie jesteś. Nie chciałbym, żeby lektura niniejszego zestawienia zaowocowała nieopatrznym rzuceniem jakiegoś potężnego czaru, którego nie byłbym w stanie odczynić. Moja skrzynka mailowa ma ograniczoną pojemność, więc nie chcę zostać zarzucony tysiącami maili z reklamacją.
Spędzam sporo czasu na czytaniu o filozofii i psychologii, choć w rzeczywistości po prostu szukam pretekstu, żeby uniknąć zmywania kubków po kawie.
Zawsze chciałem pisać o rzeczach poruszających mnie osobiście. Największą frajdę mam wtedy, gdy mogę zgłębić jakiś fascynujący temat. Zwłaszcza że trzeba się nieźle napracować, by dojść do czegoś sensownego. A kiedy już dochodzę (tylko bez skojarzeń), chętnie dzielę się tym w Internecie. Z nadzieją, że komuś moje słowa pomogą...
Ta strona została znaleziona m. in. przez następujące frazy: Świat Dysku cytaty, najlepsze teksty z książek Świat Dysku, Terry Pratchett cytaty o miłości, Vetinari cytaty, śmierć Świat Dysku cytaty, Świat Dysku cytaty o życiu, Terry Pratchett Świat Dysku cytaty, Discworld cytaty.